//
o meblach...

Meble do pokoju

Meble skórzane – jak prawidłowo dbać o skórę?

Meble skórzane od lat kojarzone są z luksusem. Moda na nie stopniowo osłabia się, by w pewnym momencie znów być na fali. To niekończąca się zabawa. I choć mogłoby wydawać się, że meble skórzane przestały być już w modzie, to nie bądź naiwny. Moda na nie jest zawsze – czasem większa, czasem mniejsza. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy meble skórzane są na fali, od razu kojarzone są z dobrobytem osób, które je posiadają.

W pewnym sensie świadczy to o statusie społecznym, który wyraźnie wzrasta w oczach innych. Warto jednak pamiętać, że każdy kupujący meble skórzane jest zobligowany o nie dbać, a nie jest to wcale takie proste zadanie. Wysoka cena i konieczność dbania o skórę nie odstrasza potencjalnych klientów, jednak szkoda że nie wykonują to co do nich należy. W ostatnim tygodniu miałem okazję być u swojej kuzynki.

Siedziałem na skórzanej sofie. Nie twierdzę, by było to miłe uczucie – zwłaszcza w upalne dni – ale to co stało się z jej powierzchnią było nie do opisania. Naprawdę, jakby co najmniej kilka par psów drapało sofę, a ona nie ma żadnego zwierzaka. Zależnie od pory roku skóra lubi się przecierać. Warto więc odpowiednio o nią zadbać, co stosunkowo nie jest trudne, ani skomplikowane – trochę chęci nie zaszkodzi.

Fundamentalnym błędem każdego kupującego meble skórzane jest to, że nie dba o nie w oczywisty dość sposób. W Polskich domach dbanie o takie meble sprowadza się głównie do tego, że przeciera się z nich kurz wilgotną ścierką i to by było w zasadzie na tyle. Aby jednak skóra zachowała swój naturalny wygląd, była piękna i wytrzymała co najmniej kilkadziesiąt lat, wystarczy zastosować kilka sprawdzonych już metod.

Pierwszą z nich jest nacieranie mebla specjalnym woskiem lub olejkiem do skóry. Dzięki temu skóra będzie odpowiednio nawilżona i podatna na każdorazowe zgięcia – podczas siadania. Nie będzie więc niszczeć i pękać. Jak często to robić? Wszystko zależy od zastosowanego środka – zalecam sprawdzić opis producenta na opakowaniu. Dobrze jest też zakupić środek konserwujący skórę. Od lat przypomina mi to wosk, ale to coś innego. Nie znam się dokładnie na składzie, ale wiem że po nim skóra jest zakonserwowana – co najmniej na pół roku.

Dyskusje

No comments yet.

Napisz komentarz